poniedziałek, 17 lutego 2014

Co z prognozą pogody?

Do prawidłowego wykonania zabiegów oraz możliwości w pełni ich ukończenia przydatna jest znajomość prognozy pogody. Oprócz znajomości możliwości wystąpienia opadów i temperatury powietrza warto jest zapoznać się z temperaturą gleby oraz przewidywalnym zachmurzeniem. Jest to szczególnie przydatne do określenia terminu wczesnych siewu zwłaszcza roślin klimatu ciepłego jak kukurydza oraz podczas wykonywania zabiegów chemicznych oraz podczas nawożenia.

Możemy skorzystać z serwisu prowadzonego przez IMiGW agrometeo.pogodynka.pl Serwis jest prowadzony w sposób profesjonalny jednak jego wadą jest brak prognozy dla mniejszych miejscowości.

Ciekawą inicjatywą wykazała się HR Strzelce. Na swojej stronie internetowej udostępnia wyniki pomiarów meteorologicznych: hr-strzelce.pl. Jest to przydatne dla osób prowadzących działalność w pobliżu placówek Hodowli.

poniedziałek, 10 lutego 2014

Pierwsze wrażenia w trakcie kalendarzowej Zimy

Ustąpienie mrozu oraz pokrywy śnieżno-lodowej pozwoliło dokonać mi pierwszej w tym roku, wstępnej oceny plantacji zbóż i rzepaku.

Zboża: są silnie rozkrzewione, szczególnie te wysiewane w optymalnym terminie. Obsada źdźbeł przewyższa poziom optymalny, a ich ilość zależy od odmiany.  Zaobserwowane choroby to mączniak prawdziwy, septoroioza oraz zgorzel podstawy źdźbła. Pierwszy wiosenny zabieg będzie kierowany na zwalczanie właśnie tych chorób. Planuję też zastosowanie retardantów w celu obniżenia wysokości roślin jednak na obecną chwilę jest mi trudno  określić jakie to będą preparaty i w jakich ilościach stosowane. Będę zwracał szczególną uwagę podczas stosowania chlorku chloromekwatu (CCC) gdyż ta substancja może powodować utrzymanie nadmiernej ilości pędów. Zboża szczególnie po przedplonach zbożowych mogą mieć szary wygląd. Jest to spowodowane brakiem w glebie azotu, niedostatecznym nawożeniem lub wymyciem z gleby przez wody opadowe. Stosując pierwszą wiosenną dawkę nie można pobudzić zbóż do krzewienia jednak nadmierne ograniczenie może spowodować zamieranie pędów oraz skrócenie kłosa.

Rzepak: stan plantacji zależy od jej prowadzenia podczas jesieni. Na plantacjach wprowadzonych w zimowy spoczynek w optymalnym stanie, nie odnotowałem strat roślin jak i liści. Należy  zwrócić uwagę na suchą zgniliznę kapustnych - istnieje ryzyko przeniesienia się z liści przez ogonki do pędów. Nie można dopuścić do takiej sytuacji. Zwalczać można np. za pomocą tebukonazolu (działa on też jako regulator wzrostu) lub flusilazolu (na słabszych plantacjach).
Ocieplenie może pobudzić do aktywności szkodników. Pierwszy z nich to chowacz brukwiaczek. Nawożenie azotowe dostosowanie do stanu plantacji oraz jesiennego pobrania. Do określenia zapotrzebowania na azot można skorzystać z programu Yara Image IT (więcej informacji http://www.yara.pl/media/apps/imageit/index.aspx).

Nie mam zamiaru przewidywać pogody. Jako, że prowadzę produkcję "pod chmurką" jestem w znacznym stopniu od nie zależny. Podczas Zimy w 2012 roku silne mrozy powodujące wysmalenie i wymarznięcie dotarły do Polski w okolicach 10 lutego więc klimat ma jeszcze czas aby pokazać swoją siłę. Na obecną chwilę widzę zagrożenie w wysokich temperaturach podczas dnia które mogą doprowadzić do pobudzenia roślin do wegetacji.

poniedziałek, 20 stycznia 2014

Nie prześpij Zimy!

Zima tak naprawdę nie jest okresem bezproduktywnym dla rolników dlaczego?

Maszyny: dobry okres na remonty maszyn, dokładny przegląd, przygotowanie do zimowania oraz nowego sezonu.

Dokumentacja: warto sporządzić brakujące informacje w kartach pól na temat posiadanych odmian, norm wysiewu, wschodów, jesiennej wegetacji, nawożenia, presji chwastów i szkodników, nawożenia. Z pewnością informacje te będzie można wykorzystać w przyszłości np. do doboru odmian zbóż do konkretnych działek jak i również w skali całego gospodarstwa. Dokładne poznanie chwastów pozwoli w przyszłości na dobór "dedykowanych" herbicydów do danej działki np. gdy na działce nie występuje chaber bławatek można obniżyć dawki niektórych herbicydów. Dzięki temu obniżymy koszty, jest szansa na mniejsze skażenie gleby jaki i obniżenie szkodliwego działania dla roślin uprawnych ( szczególnie było widoczne podczas zimy 2011/2012 gdzie w miejscach nałożenia się herbicydów rośliny w większym stopniu ulegały działaniu mrozu.

Ocena plantacji: podczas oceny sprawdzamy obsadę roślin, ilość wytworzonych rozkrzewień z roślin, porażenie przez choroby.

W mojej ocenie plantacje w tym sezonie są za mocno rozwinięte. Nie rzadko liczba rozkrzewień przekracza 7 z pojedynczej rośliny. Uwzględniają wschody jesienne ( na moich polach było to ponad 200 roślin/m2 obsada obecnie wynosi ok. 1200 źdźbeł co jest ewidentnie za dużo). Plantacje które nie utracą zbędnych rozkrzewień w przyszłości będą bardziej podatne na wyleganie, choroby grzybowe, ziarno będzie miało niższą MTZ. W rezultacie plon będzie niższy.
Obecnie zboża są porażone przez mączniaka białego, septoriozą liści. Natomiast plantacje uprawiane w monokulturze oraz odmiany podatne wykazują objawy porażania chorobami podstawy źdźbła. W tej chwili możemy ustalić wstępnie zapotrzebowanie na fungicydy stosowane w fazie BBCH 31. W plantacjach rzepaku na chwilę obecną możemy spodziewać się suchej zgnilizny kapustnych, jednak dopiero po ustaniu ujemnych temperatur możemy określić konieczność wykonania zabiegów zwalczających grzyby. Wiąże to się z możliwością uszkodzenia liści, przez co grzyb nie dotrze do pędu.

Ustalenie dawki nawozu: dobrym zwyczajem jest badanie N min w glebie. Pomoże ustalić dawkę nawożenia, wyeliminuje możliwość przenawożenia N oraz zbytniego pobudzenia rośli N, pozwoli obniżyć koszty.

W tym sezonie ze  względu na nadmierne rozkrzewienie roślin pierwsza dawka nie może być wysoka. Warto też zastosować nawozy działające wolniej np mocznik natomiast zwiększyć dawkę nawożenia w pełni strzelania w źdźbło. Nie można też zapominać o wiosennym nawożeniu K, Mg i S. Odpowiednie wczesne nawiezienie na zamarzniętą glebę umożliwi wymycie z soli potasowej jony chloru.



poniedziałek, 9 września 2013

Spadające ceny płodów rolnych - czy słusznie

Od początku roku słyszymy o rekordowych zbiorach w 2013 roku na Świecie. Od tego czasu spadają ceny w Polsce. Czy słusznie? Trudno odpowiedzieć jednoznacznie w epoce gdzie jest swobodny przepływ informacji, towarów, środków pieniężnych.

Profesjonalni analitycy giełdowi stosują dwie techniki wyceny papierów wartościowych (akcje, obligacje) i towarów (ropa, złoto, pszenica, kukurydza). Jest to analiza fundamentalna oraz techniczna.

Analiza fundamentalna polega na analizowaniu sytuacji globalnej takiej jak ceny surowców, produktów, koniunktury gospodarczej.

Jakie mamy fundamenty?

Sytuacja w Polsce:

  • plony zbóż podstawowych wraz z mieszankami w 2012 roku wg. GUS wyniosły 24,4 mln t ( 2% mniej niż średnie plony z lat 2006 - 2010 i o 0,6% więcej niż w 2011).
  • tegoroczne plony są szacowane na 23,7-25,1 mln t - plony w Polsce w stosunku do słabego 2012 bez większych zmian, cena nie powinna ulegać większym wahaniom.

Sytuacja w UE:

  • całkowita produkcja zbóż w UE przekroczy zbiory z ubiegłego roku oraz średnią pięcioletnią t.j. pszenica miękka +2,1% rdr, jęczmień + 6,3% rdr, kukurydza +16,3% rdr 
Sytuacja na Świecie:

  • według Departamentu Statystyki USA oczekuje się plonów pszenicy o 6% wyższych rdr
Fundamenty wskazują na spadki cen. Więc gdzie jest dno?

Pomoże odpowiedzieć na to pytanie analiza techniczna. odwołuje się ona do podobnych zdarzeń w przeszłości i ich wpływu na kurs. Jest powszechnie wykorzystywana przez spekulantów giełdowych do szacowania cen towarów, akcji, surowców naturalnych, kursu walut.

Na podstawie cen z ewgt.com.pl przeprowadziłem analizę:

Jakie wnioski? Ceny znajdują się w trendzie spadkowym, kurs odbił się od dolnego ograniczenia kanału spadkowego, opór znajduje się ok 790 zł/tone przekroczenie tego poziomu świadczy o wzroście cen w przyszłości, nieprzekroczenie o możliwości powrotu do obecnego poziomu.

wtorek, 20 sierpnia 2013

Kwalifikowany materiał siewny - bilans ekonomiczny aktualizacja

Udostępniam aktualny bilans ekonomiczny wymian materiału siewnego. Ceny pochodzą z Warszawskiej Giełdy Towarowej. Jako cenę pszenicy przyjąłem najniższą oferowaną stawkę przez sprzedających - 650 zł/t brutto. Wyższa cena uzyskana przez sprzedających tylko poprawia bilans :-).


Z bilansu wynika, że kupując po tegorocznych cenach wychodzimy na przysłowiowe "0", jednak osiągamy korzyści wymienione przeze mnie pod wpisem: http://agronomiczny.blogspot.com/2013/08/kwalifikowany-materia-siewny-bilans.html

wtorek, 13 sierpnia 2013

Kwalifikowany materiał siewny - bilans ekonomiczny

Wielu rolników zastanawia się nad zakupem materiału siewnego. Polska jest na szarym końcu w zestawieniu państw należących do UE pod względem wymiany materiału siewnego. Można spotkać rolników którzy wymieniają materiał siewny w 100% ( sam do tego grona należę ), kombinatorów trochę kupię, trochę mam swojego trochę od sąsiada lub z targu ( w jednym worku mogą być wszystkie odmiany ) oraz osoby nazywane "rozpleniaczami' - kupują minimalną ilość i przez kilka lat sieję zebrane ziarno. Uważam, że przedstawione dwa ostatnie postępowania przez rolników to błąd. Dlaczego:
- zaprawiając w betoniarce lub w siewniku nie można tak dokładnie pokryć nasion zaprawą jak w profesjonalnej zaprawiarce ( jednak nie wszyscy producenci materiału siewnego takie posiadają , zła aplikacja zaprwy obniża kiełkowanie )
- zaprawianie ma negatywny wpływ na zdrowie osób zaprawiające i przebywające w okolicy - po co się truć?
- tylko dużym producentom opłaca się posiadać czyszczalnie potrafiące oddzielać oprócz połówek także nasiona obce, a w przypadku żyta sporysz,
- kwalifikowany materiał ma oznaczone kiełkowanie, coraz częściej oznaczoną MTZ ( dobra praktyka, niestety nie obowiązek ), pozwalając dopasować normę wysiewu,
- oszczędzamy czas na przygotowaniu materiału siewnego,
- zwiększamy potencjał plonowania upraw,
- nie siejemy chwastów oraz mieszanek z przymusu,


O słuszności wymiany materiału siewnego świadczy też bilans ekonomiczny. Z moich obliczeń wynika, że siejąc kwalifikowany materiał "przepłacamy" 14 zł/ha. Decyzja należy do nas.


Celowo do obliczeń zwiększyłem normę wysiewu o 20 kg aby liczba siewek była podobna ze względu na nasiona które nie skiełkują. Jako zaprawę wybrałem Kinto Duo gdyż jest to popularna z zaprawa z cenowo średniej półki. Ceny z jesieni ubiegłego roku. Przewiduje w tym roku cenę maksymalną kwalifikatu 
na 1600 zł/t. Analiza zostanie zaktualizowana po ustabilizowaniu się cen.

środa, 7 sierpnia 2013

Wybór odpowiedniej odmian "podwaliną" przyszłego plonu

Zbliża powoli się okres siewu zbóż ozimych. Aby móc osiągnąć zadowalające plony poza odpowiednimi zabiegami uprawowymi oraz nawożenia powinniśmy zwrócić szczególną uwagę na dobór odmian.  Różnica w badaniach COBORU na ponad przeciętnym poziomie agrotechniki w 2011 roku pomiędzy odmianą o najwyższym i najniższym plonie wyniosła ponad 8 dt co przy cenie ze stycznia 2011 roku dawało 800 zł dochodu więcej. Jednak przestrzegam przed kierowaniem się tylko plonami uzyskiwanymi w badaniach. Dodam, że szacuje się maksymalny plon pszenicy wynikający z uwarunkowań genetycznych szacowany jest na 25 ton z hektara, natomiast nasz plon jest ułamkiem tego potencjału drzemiącego w pszenicy. W 2011 ( celowo nie uwzględniam roku 2012 ze względu na zimę) średnie plony pszenicy ozimej w poszczególny wojewódctwach wg. GUS wynosiły między 31, a 59 dt/ha co świadczy o dużej zmienności środowiska w jakiej jest prowadzona uprawa, a także zróżnicowania intensywności uprawy w zależności od regionu ( w tym roku spodziewam się, że plony w najlepszych gospodarstwach przekroczą 12 t/ha).

Cennym źródłem informacji dla rolnika są badania COBORU http://www.coboru.pl/DR/pdopublikajescjeregionalne.aspx Prowadzą badania w wielu lokalizacjach na terenie całej Polski. Warto odszukać stacji znajdującej się w okolicy gdyż jest duża szansa, iż gleby oraz klimat są podobne co zwiększa prawdopodobieństwo osiągnięcia podobnych wyników w własnym gospodarstwie.  Badania są prowadzone na polach po dobrym przedplonie co daje nieco złudny obraz dla gospodarstw z monokulturą zbożową.

Ceny pszenicy konsumpcyjnej zazwyczaj są wyższe od cen "paszówki" dlatego jednym z parametrów powinna być wysoka liczba opadania, szczególnie brana pod uwagę w regionach o "przekropnej" pogodzie.

Porównując odporność odmian na choroby powinniśmy zwracać szczególną uwagę na odporność na fuzariozę kłosów ( trudności w zwalczaniu ze względu na krótki okres infekcji, podczas deszczowej pogody trudno przeprowadzic zabieg) oraz choroby posuszkowe ( na polach po przedplonie zbożowym po za owsem, zwalczać można stosując zaprawy Jockey New, Galmano, zbiegiem fungicydowym zawierającym metrafenon, cyprokonazol lub siejąc w glebę której temperatura nie przekracza 10 stopni C.

Kolejną cechą godna uwagi jest termin dojrzewania. W regionach które charakteryzują się suszą na początku lipca ( piaszczyste gleby w Wielkopolsce, Mazury) warto wybierać odmiany wcześniej dojrzewające które rozpoczną wcześniej odkładanie asymilatów w ziarnie niż odmiany późno dojrzewające.

W przypadku pól gdzie we znaki daje się zwierzyna leśna, istnieje możliwość uniknięcia niszczenia plantacji przez dziki i sarny wybierając odmiany ościste. Na obecną chwilę do Krajowego Rejestru są wpisane trzy odmiany ( Mewa, Ostroga, Ostka Strzelecka ). Odmiany ościste cechują się ponad przeciętną mrozoodpornością co szczególnie zaowocowało podczas zimy 2011/2012.